Plombownice i ich tajemnice

Poprzednio opisałem wam plomby ołowiane, do czego służą oraz jak je stosować, a w dniu dzisiejszym opowiem co nieco o plombownicach i ich sekretach. Na wstępie chciałbym przypomnieć co niektórym czym taka plombownica jest. Otóż jest to urządzenie zaprojektowane specjalnie do zaciskania plomb zabezpieczających: ołowianych i plastikowych (takich małych krążków). Owe zaciśnięcie powoduje odbicie się jednego lub dwóch wzorów na powierzchni, a odpowiednio założona plomba zabezpiecza przed manipulacją z zewnątrz. Na rynku dostępnych jest kilkanaście plombownic, ale opowiem tylko o tych naprawę wartych uwagi.

Na początek może zacznę od typowych plombownic stosowanych przez wojsko polskie oraz urzędy celne. Nasze wojsko niezbyt radzi sobie z przyswajaniem nowych technologii i używa bardzo starych plombownic o nazwie: plombownica P2. Zbudowana jest przede-wszystkim z solidnej stali cynkowanej bardzo odpornej na wszelkie uszkodzenia. Brzmi fajnie prawda? Ale niestety tak nie jest, owa plombownica pomimo niewielkich rozmiarów (17 cm) wymaga dość dużej siły by ją sprawnie obsłużyć. Jej budowa pozwala zacisnąć plomby ołowiane oraz plastikowe przy czym przy tych ostatnich należy użyć ogromnej siły, co przy zaciskaniu kilkunastu plomb dziennie jest bardzo, ale to bardzo niepraktyczne. Moim zdaniem ta plombownica nie nadaje się do zaciskania plomb plastikowych aczkolwiek znajdą się na świecie i tacy ludzie co zacisną zęby i będą plombować plastiki. Plombownica P2 nie jest w żaden sposób regulowana co dodatkowo utrudnia zadanie w momencie jak musimy zacisnąć plombę o większych wymiarach. Kolejną plombownice którą opiszę jest plombownica p7. Jest to niewielkich rozmiarów zaciskarka, która mierzy sobie 13,5 cm, a zbudowana jest podobnie jak plombownica P2, aczkolwiek posiada nad nią ogromną przewagę gdyż zbudowana jest ze stali chirurgicznej, a rączki pokryte są specjalną gumą dzięki której podczas plombowania nie ślizga się w dłoniach. plombownica P7 zaciska plomby ołowiane i plastikowe w rozmiarze 8 mm oraz 10 mm i całkiem dobrze sobie z tym radzi, a przy tym cena nie jest zbyt wygórowana. Ta plombownica również nie jest regulowana, ale w porównaniu z poprzednim modelem producent przewidział też większą jej wersje o nazwie Plombownica P8, która może zacisnąć plomby o średnicy 8, 10, 12 oraz 14 mm. Wśród wszystkich plombownic najlepszą okazuje się być plombownica P3 (na zdjęciu), która jest bezkonkurencyjna jeżeli chodzi o możliwości oraz łatwość obsługi. Plombownica P3 została specjalnie zaprojektowana z myślą o kobietach! Tak to pierwsza tego typu plombownica pozwalająca plombować bez najmniejszego wysiłku kobietom i to zarówno plomby ołowiane jak i plastikowe. Posiada system zapadkowy dzięki któremu możemy wstrzymać zaciskanie w celu poprawienia ułożenia plomby, a dodatkowym atutem tej plombownicy jest możliwość regulacji szczeliny poprzez specjalny mechanizm umieszczony z boku. Profilowane rączki wykonane są ze specjalnej antypoślizgowej gumy, a całość plombownicy wykonana jest z wyjątkowo wytrzymałej stali. Kamienie tej plombownicy również są specjalnie profilowane dzięki czemu odciski są bardzo wyraźne.

Plombownic na świecie jest bardzo dużo, mogą się różnić od siebie w niewielkim stopniu, ale wszystkie służą do tego samego, a mianowicie do zabezpieczania mienia. Opisane powyżej plombownice to nie jedyne egzemplarze na które można się natknąć, a dla ciekawostki napiszę iż można też kupić plombownicę pneumatyczną, ale na taki zakup pozwolić sobie może jedynie firma z dużym zasobnym portfelem. I jest to jedyna plombownica pneumatyczna na świecie! Mam nadzieje iż przybliżyłem wam nie co o plombownicach i zapraszam w niedalekiej przyszłości.

Ps. jeżeli chcecie zamówić jedną z tych plombownic zajrzyjcie na stronę: httpS://merkat.pl